Reklama wideo na Facebooku

Według serwisu MarketWatch.com jeszcze w tym tygodniu na Facebooku będzie można wykupić sprzedaż takich narzędzi marketingowych jak reklama wideo. Inne źródła mówiły wcześniej o wprowadzeniu ich dopiero w przyszłym roku. Portal Zuckerberga ma chrapkę na część przychodów, których źródłem są wydatki firm ponoszone na reklamę telewizyjną w Stanach. Ich wielkość w skali roku szacuje się na ponad 66 miliardów dolarów. Reklama wideo będzie się wyświetlała automatycznie na tablicach wszystkich użytkowników - zarówno na komputerach, jak i urządzeniach mobilnych.

Prace nad reklamami trwają już od dłuższego czasu. Sporym problemem dla programistów było zbyt wolne ładowanie się treści, jednakże w sierpniu udało im się znaleźć rozwiązanie. O reklamach zaczęły intensywnie krążyć plotki w zeszłym tygodniu, kiedy to niektórzy użytkownicy ujrzeli je na swoich tablicach. Były to najwyraźniej pierwsze testy technologii na żywej tkance Facebooka. MarketWatch.com dowiedział się, że jedną z pierwszych reklam wideo będzie trailer filmu “Divergent” (“Niezgodna”), skrojony specjalnie pod ten serwis społecznościowy.

Nie wiadomo jeszcze nic na temat ograniczeń w długości klipów. Raczej nie będą one rozbudowane - zapewne w granicach kilkunastu sekund. Nie wiemy też, ile za taką formę promocji trzeba będzie zapłacić. Można przypuszczać, że będzie to ogromny wydatek. Facebook ma na świecie ponad 1,1 mld użytkowników, z czego 146 mln to Amerykanie. Nie dość, że portal ten jest największą dostępną bazą konsumencką, to jeszcze oferuje efektywne sposoby na dokonywanie segmentacji rynku i targetowanie przekazu reklamowego. Odbiorców klipów na Facebooku będzie można definiować identycznie, jak robi się to obecnie w przypadku reklam tekstowo-obrazkowych.

Oficjalna wiadomość od władz Facebooka podobno pojawi się już dzisiaj, w czwartek zaś wszystkie zmiany wejdą w życie i pierwsza reklama wideo zostanie wyświetlona na portalu.