Newsletter to bez wątpienia świetne narzędzie do komunikacji z klientem. Czy jednak z każdym klientem kontaktujemy się tak samo? Na jakiej podstawie konstruować maile, aby ich odbiorcy rzeczywiście chcieli je czytać? Jaką rolę odgrywa tu profilowanie subskrybentów? Odpowiadamy w artykule.

Treść newslettera a profilowanie subskrybentów

Im szerszy zakres prowadzonej przez nas działalności, tym szersze grono odbiorców naszych treści, a zatem – tym większa potrzeba profilowania subskrybentów naszego newslettera. Jednak nawet przy mocno zawężonym polu działań firmy zebranie informacji na temat jej klientów może okazać się pomocne – inaczej napiszemy choćby do nowego klienta, a inaczej do stałego odbiorcy. Jeszcze inaczej – do osoby zainteresowanej tylko jednym, konkretnym rodzajem oferowanych przez nas produktów czy usług.

Jakie informacje przydadzą się w profilowaniu subskrybentów?

Przy zapisie do newslettera watro dołączyć krótką ankietę dotyczącą informacji, które chcemy zebrać. Jak zdecydować, które dane pomogą nam w dopasowaniu treści newslettera? Wszystko zależy od specyfiki firmy – czasem niezbędny będzie wiek, a innym razem nie będzie on odgrywał większej roli, za to znajomość płci okaże się kluczowa. Warto w każdym przypadku sprecyzować powód, dla którego nasz klient zdecydował się dołączyć do listy mailingowej. Pomocne będzie też zapytanie o imię – taki spersonalizowany akcent na początku newslettera zachęci odbiorcę do dalszej lektury.

Newsletter – pamiętajmy o podstawach

Atrakcyjność treści, jej forma, częstotliwość i pora przesyłania – to istotne aspekty budowania relacji z klientem. Jednak nawet najciekawiej napisany newsletter nie spełni swojej funkcji, jeżeli nie trafi do odpowiedniej osoby. Dlatego tak ważne jest profilowanie subskrybentów.