W sieci regularnie pojawiają się kolejne wersje wirusów, mogące zagrozić bezpieczeństwu naszego konta bankowego. Specjaliści z firmy ESET, zajmującej się tworzeniem zabezpieczeń i programów antywirusowych informują, że pojawiło się nowe zagrożenie. Aby uchronić się przed kradzieżą pieniędzy, nie należy kopiować linków w chwili, gdy wykonujemy przelew internetowy.

Przelew internetowy i msupdate

Najnowszy wirus o nazwie "msupdate" występuje w postaci pliku z ikonką przeglądarki Firefox. Twórca złośliwego kodu dokonał wszelkich starań, aby przeciętny użytkownik nawet nie pomyślał o nadchodzącym niebezpieczeństwie. Zagrożenie pojawia się w formie aktualizacji Firefoxa, dlatego można go nieświadomie zainstalować na komputerze. W momencie aktywacji, wirus uruchamia się przy każdym uruchomieniu systemu, zaś jego głównym zadaniem jest sprawdzanie, czy w schowku systemowym nie pojawił się skopiowany w trakcie wykonywania przelewu numer konta. Jeśli wirus zlokalizuje 26 cyfrowy numer w formacie ########################## lub ## #### #### #### #### #### ####, automatycznie podmienia go na ustalonego przez twórcę, nie wywołując najmniejszych podejrzeń – sposób działania przypomina program, który w ubiegłym roku został wykryty przez CERT.

Przelew internetowy - zagrożenia

Jak ustalili eksperci z firmy ESET, podmienione konto zostało założone w banku PKO BP, co może sugerować, że twórcą niebezpiecznego wirusa jest Polak. Niewykluczone, że osoba ta odpowiedzialna jest za atak wymierzony w ubiegłym roku w stronę użytkowników Allegro. Wówczas do zarejestrowanych w serwisie aukcyjnym osób, przychodziła wiadomość e-mail z informacją o konieczności zmiany hasła, zaś w przypadku kliknięcia w link, komputer ofiary był automatycznie zarażony koniem trojańskim, który monitorował wszelkie aktywności w sieci.

Bezpieczny przelew internetowy

Na szczęście z wirusem radzi sobie większość najnowszych programów antywirusowych dostępnych na rynku. Warto odnieść się do wskazówek Witolda Gerstendorfa - szefa krakowskiego laboratorium antywirusowego firmy ESET – by zachować szczególną ostrożność i za każdym razem sprawdzać numer rachunku bankowego, który został skopiowany do formularza zlecenia przelewu online – dane można sprawdzić i zweryfikować przed akceptacją przelewu. Sprawą zajęła się już policja, jednak należy zachować wszelką ostrożność w trakcie wykonywania przelewów online.