Prokrastynacja może być zmorą każdego przedsiębiorcy. Ciągłe odkładanie zadań na później jest znacznie łatwiejsze, kiedy to my zarządzamy i nikt nie stoi nam nad głową, mówiąc, że musimy już w tej chwili zająć się swoimi obowiązkami. Jeszcze łatwiej o zaleganie, kiedy prowadzimy jednoosobową działalność czy pracujemy w domu. Wokół nas znajduje się mnóstwo rozpraszaczy, które zupełnie odciągają nas od tego, co ważne. Jak radzić sobie z prokrastynacją? Czy można ją zwalczyć? Podpowiadamy w niniejszym artykule!

Czym jest prokrastynacja?

Prokrastynacja to odkładanie wszystkiego na później. Szczególnie ulegają jej osoby, których plany czy zadania są odległe i wiedzą, że „mają czas”. Jednak czas w końcu niebezpiecznie się kurczy, a my wykonujemy zadania szybko, niedokładnie, nie mamy czasu na poprawki lub – co gorsze – nie wywiązujemy się z naszych obowiązków w ogóle.

Czy prokrastynacja to lenistwo? Nie, te pojęcia nie są tożsame, a osoba, która ulega prokrastynacji wcale nie musi być leniwa. Psychologowie twierdzą nawet, że ze względu na swoją cykliczność może być to zaburzenie psychiczne, wynikające np. ze zdarzeń z przeszłości – m.in. wysokie wymagania rodziców, lęk przed tym, że im nie sprostamy, mogły sprawić, że dzisiaj lęk przed porażką będzie tak duży, że przeistoczy się w przekładanie wszystkiego na później. W takim wypadku, warto wiedzieć, jak radzić sobie z prokrastynacją.

Prokrastynacja to cykl

Prokrastynacja jest cyklem. Zazwyczaj wygląda bardzo podobnie. Mamy termin wykonania zlecenia, który jest na tyle odległy, że przez dłuższy czas w ogóle o nim nie myślimy. Im bliżej do niego, tym częściej myślimy o tym, że powinniśmy zabrać się do pracy, aby ze wszystkim zdążyć. Znajdujemy jednak wytłumaczenie, które sprawia, że nasze wyrzuty sumienia – często stale występujące u prokrastynatora – zostają na jakiś czas uśpione. Kolejny etap to uświadomienie sobie, że jeśli nie zaczniemy właśnie teraz, na pewno nie zdążymy. Wtedy pracujemy dniami i nocami, jesteśmy wykończeni i zestresowani, obiecujemy sobie, że następnym razem rozłożymy lepiej zadania w czasie. Niestety nic się nie zmienia i przy kolejnym zleceniu nasze działania wyglądają dokładnie tak samo.

Jak wspomnieliśmy, prokrastynatorowi często towarzyszą ciągłe wyrzuty sumienia, a w związku z tym stały stres. Tak niepozorna czynność, jak odkładanie wszystkiego na później, może skończyć się nawet depresją! Dlatego też warto sprawdzić, jak radzić sobie z prokrastynacją i co możemy zrobić, aby przestała być naszym problemem.

Jak radzić sobie z prokrastynacją?

Jeśli mamy taki problem i chcemy dowiedzieć się, jak radzić sobie z prokrastynacją, musimy wziąć pod uwagę, że będzie to od nas wymagało dużego samozaparcia i wytężonej pracy nad sobą. Walka z tym problemem nie zniknie od ręki, a silna wola jest konieczna, by ją rozpocząć.

Sprawdź, co jest twoim największym problemem

Prokrastynator nie siedzi cały dzień w fotelu i nie patrzy w sufit. Zazwyczaj spędza cały dzień przed komputerem, jednak czas przepływa mu przez palce. Sam do końca nie zdaje sobie sprawy z tego, co robił przez te długie godziny.

W związku z tym pierwszą rzeczą, którą trzeba sprawdzić, jest miejsce, w którym ucieka nam czas, który powinniśmy poświęcić na pracę. Zainstaluj wtyczkę sprawdzającą, ile czasu spędzasz na poszczególnych stronach. W przypadku przeglądarki Google Chrome może to być np. Webtime Tracker. Włącz ją w momencie, kiedy rozpoczynasz pracę i tuż przed jej końcem sprawdź, co tak naprawdę robiłeś. Być może okaże się, że zbyt dużo czasu spędzasz na mailu? A może sprawdzasz tylko, co słychać na Facebooku i siedzisz na nim pół dnia? Wszystkie przeszkadzające strony warto zablokować podczas pracy, jeśli tylko masz taką możliwość. Tutaj także pomogą wtyczki do przeglądarki. Niektóre timery do metody Pomodoro także posiadają taką funkcję.

Planuj rozsądnie

Jak radzić sobie z prokrastynacją? W przypadku walki z tą przypadłością konieczne jest racjonalne planowanie zadań. Każdego ranka przed rozpoczęciem pracy usiądź i zapisz na kartce, co musisz lub powinieneś zrobić. Pamiętaj jednak przy tym, że nie możesz pracować przez cały dzień, potrzebujesz przerw, a różne okoliczności mogą sprawić, że niezbędny okaże się margines błędu. Jeśli zaczniesz planować rozsądnie, nie będzie cię frustrował fakt, że dzień mija, a ty nie skreśliłeś jeszcze nawet połowy zadań ze swojej długiej listy.

Wprowadź małe nagrody

Smaczny deser, dobra kawa – to z pewnością poprawiłoby naszą efektywność. Można to wykorzystać w dobrym celu. Ustal sobie małą nagrodę za wykonanie któregoś z zadań, np. ciastko możesz zjeść dopiero wtedy, kiedy skreślisz co najmniej 3 punkty ze swojej dzisiejszej listy to do.

Sprawdź, ile możesz zrobić

Rozwlekasz wykonywanie zadań i wydaje ci się, że zajmują ci one cały dzień, choć są – w teorii – proste? Skup się maksymalnie, pozbądź się rozpraszaczy, włącz stoper i wykonaj dane zadanie od początku do końca, bez przerw (jeśli oczywiście nie wymaga to poświęcenia mu kilku dni czy długich godzin). Może się okazać, że zajmuje ci to nawet kilka razy mniej czasu niż zazwyczaj. Jeśli tak jest, zainstaluj sobie np. timer metody Pomodoro i pracuj według niego. Wtedy podzielisz swoje zadania na bloki – 30 minut intensywnej pracy, następnie 10 minut przerwy. Powoli możesz wydłużać czas pracy. Z dnia na dzień powinno być to łatwiejsze.

Zadbaj o porządek

Wiele osób nie potrafi pracować, kiedy wokół nich panuje bałagan. Jeśli wiesz, że czeka cię dużo pracy, przed jej rozpoczęciem uprzątnij przestrzeń. Posprzątaj dokumenty, powycieraj kurze, wyczyść kompter. W takich warunkach znacznie łatwiej się skoncentrować.

Jak radzić sobie z prokrastynacją? Przede wszystkim nie poddawać się. Początki mogą być naprawdę trudne, jednak z czasem wiele rzeczy powinno stać się dla nas nawykiem!