W dzisiejszych czasach powoli do lamusa zmierzają sztampowe formy zatrudnienia. Coraz częściej ustala się elastyczny czas pracy, wykonywanej także zdalnie. Rynek pracy wciąż się rozwija, a pracodawcy nie chcą pozostawać za nim w tyle. Porzucają wizję pracowników jako ogółu, sięgając po nowe rodzaje zatrudnienia. Dzięki temu zatrudnieni przestają gubić się w tłumie sobie podobnych. Traktowani są indywidualnie. Każdy z nich przechodzi przez drobiazgową analizę sytuacji zawodowej, a nawet osobistej. Na podstawie tych badań pracodawcy oceniają przesłanki, które nakierowują ich na indywidualne dopasowanie formy zatrudnienia do konkretnego pracownika. Dlaczego tak się dzieje? Otóż teraz stawia się przede wszystkim na jakoś pracy. Docenia się ludzi kreatywnych, z pasją i zapałem do pracy. Pracodawcy starają się wydobyć ze swych pracowników potencjał, dlatego też często idą im na rękę. Luźny stosunek do pracy wydobywa z ludzi właśnie ten potencjał, a to przekłada się także na jakość pracy.
Pracodawcy traktując personalnie każdego pracownika, proponują im nowoczesne, elastyczne formy zatrudnienia. Oto one:
- Samozatrudnienie – ta forma wymaga od pracownika rozpoczęcia działalności gospodarczej. Osoby decydujące się na samozatrudnienie są zobowiązane do płacenia we własnym zakresie składek ubezpieczeniowych i podatku dochodowego (oba warunki są jednak korzystniej rozłożone, np. składki są znacznie mniejsze), nie mając przy tym gwarancji minimalnego wynagrodzenia. Również szkolenia i sprzęt organizują z własnych środków finansowych. Wyjście to jest odpowiednie dla osób, które z różnych przyczyn chcą osiągnąć większą niezależność zatrudnienia. Np. kobiety mają prawo do płatnego urlopu macierzyńskiego (wysoki zasiłek przez 20 tygodni).
- Freelancing – opiera się na umowie zlecenie, o dzieło lub nawet na samozatrudnieniu. Praca zdalna, najczęściej wykonywana przez Internet.
- Zadaniowy system pracy – tutaj stawia się przede wszystkim na efekt i działanie pod presją czasu. Pracownik sam decyduje o kolejności wykonywanych zadań, przy czym obejmuje go standardowy wymiar pracy – 8 godzin dziennie, 40 godzin w tygodniu. Ponadto taki pracownik w z zasadzie cały czas musi pozostawać do dyspozycji pracodawcy. To praca dla osób dobrze zorganizowanych, samodzielnych, zmotywowanych i lubiących pracować pod presją czasu. Tacy ludzie wykonują swoją pracę sumiennie, ale i szybko. Dzięki temu możliwe jest podjęcie innych zatrudnień.
- Niepełny wymiar godzinowy pracy – zatrudnienie na 1/2 lub 1/4 etatu – poniżej 40 godzin pracy tygodniowo. To doskonałe rozwiązanie szczególnie dla młodych matek, dzięki któremu maja szansę pogodzenia życia rodzinnego z życiem zawodowym.
- Skrócony tydzień pracy – to praca dla osób, które są zatrudnione dodatkowo w innym miejscu. W związku z tym nie mogą pracować pięć dni w tygodniu. System ten umożliwia skrócenie ilości dni roboczych przy jednoczesnym wydłużeniu godzin pracy. Jednak ze skróconego tygodnia pracy raczej nie powinni korzystać pracownicy zajmujący się bezpośrednią obsługą klienta.
- Telepraca – ta forma nie przewiduje stałych miejsc pracy (tzw. „gorące biurka”). Czynności zawodowe z użyciem Internetu i telefonu mogą być wykonywane częściowo w domu, częściowo w pracy, a także w podróży czy u klienta. Zatrudnieni dzięki temu systemowi zyskują większą elastyczność między pracą a życiem osobistym. Natomiast pracodawca może obniżyć swoje koszty aż o 40 proc, np. zmniejszając wydatki związane z miejscem pracy przy jednoczesnym dostosowaniu go do potrzeb pracownika i tym samym zwiększeniu jego wydajności. Ta forma pracy jest skierowana do osób z wysokim poziomem samodyscypliny, a także potrafiących właściwie zarządzać swoim czasem.
- Praca rotacyjna – dany pracownik porusza się między kilkoma stanowiskami pracy. Zapobiega to stagnacji. Pracownik dzięki temu systemowi ma szansę na odnalezienie dopasowanego właśnie do siebie stanowiska. W ten sposób jest traktowana także zamiana dokonywana między stałym pracownikiem a pracownikiem zastępczym z zewnątrz, np. osobą bezrobotną.
- Work-sharing czyli parcelacja pracy – praca jest dzielona między większą liczbę pracowników, co zapobiega zwolnieniom. Niestety wiąże się to również z obniżką płac.
- Job-sharing czyli parcelacja miejsca pracy – dwie osoby w pełnym wymiarze czasowym przyjmowane są na jeden etat. Po wcześniejszym uzgodnieniu między sobą i z pracodawcą ustalane są elastyczne godziny pracy (najczęściej fifty-fifty). Dzięki temu manewrowi pracownicy nie skupiają się wyłącznie na pracy, porzucając przy tym życie osobiste, a zyskują większą elastyczność między tymi dwiema dziedzinami życia. Tymczasem pracodawca otrzymuje zaangażowany w pracę, wypoczęty i bardziej wykwalifikowany personel oraz płynność kadr.