Prowadzenie działalności biznesowej w postaci sklepu internetowego musi odbywać się zgodnie z obowiązującymi przepisami m.in. w zakresie prawa cywilnego oraz prawa konsumenckiego. Jednym z obszarów, który może stwarzać problematyczne sytuacje, jest kwestia prawa do zwrotu towaru oraz nieodebranie przesyłki w sklepie internetowym przez klienta. Jakie są skutki prawne w takich przypadkach?

Prawo do zwrotu towaru — kiedy przysługuje klientowi sklepu internetowego?

Kwestie związane z relacjami pomiędzy kupującym i sprzedającym reguluje wiele aktów prawnych, w tym między innymi:

Zgodnie z obowiązującymi przepisami, klient dysponuje prawem do zwrotu towaru w terminie do czternastu dni kalendarzowych. Zasadniczo, czas ten jest liczony od otrzymania danego towaru. Co ważne, okres ten zostaje wydłużony do dwunastu miesięcy w sytuacji, gdy sprzedawca nie poinformował klienta o przysługującym mu prawie.

Czasem można spotkać się z opinią, zgodnie z którą konsument musi poinformować o przyczynie zwrotu towaru. Tymczasem, rzeczywistość jest inna — klient ma prawo do zwrotu towaru bez podawania konkretnego powodu; wystarczy wówczas oświadczenie woli z jego strony.

Kolejnym z często powielanych „mitów” jest pogląd mówiący, że klient nie ma możliwości zwrotu rozpakowanego towaru. Taka możliwość jak najbardziej istnieje, ważne jest jednak, by towar nie był przez nabywcę używany.

W przypadku zwrotu sprzedawca jest zobligowany do zwrotu kosztów poniesionych przez klienta w związku z nadaniem przesyłki.

Prawo do zwrotu towaru — wyłączenia

Jak widać, klient e-sklepu ma liczne uprawnienia w zakresie zwrotu towaru. Taki stan rzeczy nie oznacza jednak, że nie istnieją pewne odstępstwa od opisywanych praw. Wręcz przeciwnie. Należy mieć na uwadze, że istnieje katalog produktów, które nie podlegają możliwości zwrotu. Są to m.in. wyroby lecznicze, artykuły spożywcze oraz produkty silnie zindywidualizowane (np. ubrania wykonane na miarę).

Nieodebranie przesyłki w sklepie internetowym — jakie następstwa?

Zawarcie umowy sprzedaży na odległość stwarza obowiązku zarówno dla sprzedawcy (obowiązek wydania przedmiotu umowy) oraz nabywcy (obowiązek odebrania wydanego towaru).

Ważną, choć czasem pomijaną kwestią jest nieodebranie przez klienta e-sklepu przesyłki dostarczonej przez sprzedawcę np. do paczkomatu. Co ciekawe, w takiej sytuacji sprzedawca ma możliwość dochodzenia swoich praw. W związku z tym klient, który zamówił towar, lecz go nie odebrał, może zostać wezwany pisemnie do odebrania danego towaru lub opłacenia kosztów wynikających z jego odesłaniem do siedziby sprzedawcy.

Inaczej przedstawia się sytuacja, gdy klient odstąpił od umowy, ponieważ w takiej sytuacji umowę uznaje się za nieważną.